niedziela, 16 października 2011

Muzycznie, etnicznie - Kinshasa

Dziś będzie krótko lecz treściwie, o muzyce. Przenieśmy się daleko stąd, do Republic of Congo. Jednak samo Kongo nie wystarczy aby poznać etniczna muzykę tych regionów, zagłębiamy się więc. Trafiamy do jednej z większych dzielnic Kongo, mianowicie dzielnicy Kinshasa. Właśnie tutaj w 2009 roku powstał bezprecedensowy zespół Staff Benda Bilili. Przecież już od wczesnych początków Ragtime wiadomo, że największymi 'kreacjo' muzycznymi są czarnoskórzy. No więc, ów Staff Benda Bilili to zespół składający się z 10 muzyków, grających muzykę afrykańską z domieszką (tutaj robi się ciekawie): rock'n'roll, rumba, reggae, blues, jazz, swing i dub.

Zresztą... posłuchajcie sami jak to brzmi: http://youtu.be/b81e3MVRWcU

Ów artyści (w większości niepełnosprawni) mają już za sobą koncerty na całym świecie, w swoich utworach wykorzystują różne instrumenty, również stworzone przez siebie autorskie wersje o których my białasy nigdy nie słyszeliśmy. Ciekawostką dotyczącą zespołu jest ich studio nagrań, mieści się ono w ZOO (pod klatkami z szympansami - to nie żart). Swoja pierwszą (i jedyną na razie) płytę nagrali właśnie w tym studio, dzięki czemu niemal na każdej piosence słychać spontaniczne odgłosy zwierząt.

Zachęcam do posłuchania Staff Benda Bilili.
A tutaj jeszcze jeden muzyk z tej dzielnicy, jednak już trochę mniej urozmaicony instrumentalnie: http://youtu.be/s-36943txEY


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz