Zresztą... posłuchajcie sami jak to brzmi: http://youtu.be/b81e3MVRWcU
Ów artyści (w większości niepełnosprawni) mają już za sobą koncerty na całym świecie, w swoich utworach wykorzystują różne instrumenty, również stworzone przez siebie autorskie wersje o których my białasy nigdy nie słyszeliśmy. Ciekawostką dotyczącą zespołu jest ich studio nagrań, mieści się ono w ZOO (pod klatkami z szympansami - to nie żart). Swoja pierwszą (i jedyną na razie) płytę nagrali właśnie w tym studio, dzięki czemu niemal na każdej piosence słychać spontaniczne odgłosy zwierząt.
Zachęcam do posłuchania Staff Benda Bilili.
A tutaj jeszcze jeden muzyk z tej dzielnicy, jednak już trochę mniej urozmaicony instrumentalnie: http://youtu.be/s-36943txEY
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz